Jerzy Zaruba
Raz w życiu, 1948
tusz, papier
nr inw. MK 9945
Dzisiaj w naszym cotygodniowym cyklu Co w szafie piszczy mamy dla was kolejną pracę z naszej kolekcji. Tym razem to rysunek Jerzego Zaruby rysownika, malarza, scenografa, a przede wszystkim mistrza karykatury politycznej.
W środowisku warszawskich karykaturzystów przez lata krążyła historia na temat dość nietypowego spotkania z Pablem Picassem, do którego doszło podczas zorganizowanego we Wrocławiu w 1948 roku Pierwszego Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju.
Eryk Lipiński wspominał o nim w Pamiętnikach: „Kiedyś spotkałem Picassa w męskiej toalecie. Stanęliśmy koło siebie jakby nigdy nic, ale trzęsły mi się ręce i nie siusiałem tak równo jak on. – Jaka szkoda, że tu nie ma fotografa – powiedziałem do niego ze słowiańskim akcentem. – Miałbym wspaniałą pamiątkę. – Ja też żałuję – odpowiedział wielki artysta z akcentem hiszpańskim i wyczuciem żartu” (E. Lipiński, Pamiętniki, Warszawa 2016, s. 318 ).
Z kolei Jerzy Zaruba wykonał na ten temat rysunek pt. Raz w życiu, na którym przedstawił Picassa, rosyjskiego pisarza Ilję Erenburga i własną osobę (z charakterystyczną dla niego fajką) załatwiających potrzeby fizjologiczne.
To osobliwe spotkanie z hiszpańskim malarzem musiało wydać się naszym rysownikom na tyle atrakcyjne, że zarówno Lipiński, jak i Zaruba uznali, że to właśnie im przytrafiła się ta „niezwykła” przygoda. Który z nich rzeczywiście znalazł się w opisanej sytuacji, tego nie sposób już dzisiaj ustalić…
Praca została zakupiona przez Muzeum Karykatury w 1989 roku.
Paulina Pilcicka