Ha-Ga
bez tytułu, 1956
tusz, akwarela, papier
nr inw. MK 984
Heraklit z Efezu powiedział: „Jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana”, stąd przemiany polityczne mające na celu zmianę lub modyfikację istniejącego systemu politycznego wpisane są w dzieje każdego państwa. W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej taka istotna zmiana, w której miliony osób pokładało nadzieję, miała zostać zapoczątkowana przez wydarzenia z końca października 1956 roku.
24 października pod Pałacem Kultury odbył się wiec poparcia dla Władysława Gomułki, który stał się jedną z największych manifestacji politycznych PRL. Plac Defilad, na którym zgromadziło się między 300 a 400 tysięcy osób pragnących wyrazić swoje poparcie dla reform i sprzeciw wobec totalitaryzmu, był wówczas największym placem miejskim Europy. Podczas przemówienia na wiecu I sekretarz KC PZPR potępił stalinizm i zapowiedział reformy mające na celu demokratyzację ustroju.
Do wydarzeń z 24 października w 45 numerze „Szpilek” z 1956 roku odniosła się Ha-Ga, czyli Anna Gosławska-Lipińska, rysowniczka, uznawana za „wybitną indywidualność plastyczną”, która stworzyła charakterystyczny, rozpoznawalny na pierwszy rzut oka typ rysunku prasowego. Jej humorystyczne kompozycje oparte na uproszczonym, syntetycznym rysunku prowadzonym płynnym konturem i zawsze opatrzone dowcipnym, czasem nieco absurdalnym dialogiem, ukazywały zazwyczaj rozmowę osób ubranych zgodnie z obowiązującą modą. Choć Ha-Gę zdecydowanie bardziej interesowały kwestie obyczajowe, to niekiedy dotykała wydarzeń ze świata polityki.
Rysunek bez tytułu przedstawia typową dla Ha-Gi scenę rozgrywającą się w eleganckim salonie, w którym rozmawiają kobieta i mężczyzna. Wyposażenie mieszkania oraz modne ubrania bohaterów wskazują na ich inteligenckie pochodzenie. Na poziomie kompozycji nic nie wskazuje jednak, że artystka odniosła się do wiecu z 24 października. O tym, że głównym tematem jej pracy była chęć zwrócenia uwagi na wielotysięczny tłum zebrany na Palcu Defilad świadczy dopiero następujący, humorystyczny dialog:
- Byłeś na wiecu przed Pałacem Kultury?
- Byłem.
- Bujasz, bo ja też byłam i Ciebie nie widziałam!
Praca zakupiona w 1980 roku.
Piotr Kułak