– Podziwiam cię, jak świetnie urządzasz sobie życie!
– To bardzo proste – gdy nie mogę być z mężczyzną, którego kocham, to kocham mężczyznę, z którym jestem. (1950)
– Czy wiesz, że oprócz mego męża nie całowałam się z żadnym mężczyzną.
– Ty się chwalisz czy skarżysz? (1958)
– Czemóż pani tak koniecznie chce wyjść za mąż, czy myśli pani, że to lepiej?
– Lepiej może nie, ale częściej. (1945) [autokarykatura z Olgą Siemaszkową]
– Patrz! To jest właśnie mój narzeczony... (1963)
– Jak ci się podoba stan małżeński? Zadowolona jesteś, że wyszłaś za mąż?
– Tak, bardzo. Tylko do mężą nie mogę się przyzwyczaić... (1959)