fotografia na plakacie: Wojciech Plewiński
Szajna: Mierzę celniej bo na pudła nie mam czasu
29 października – 11 grudnia 2022
Muzeum Karykatury
Wystawa przypomina jednego z najważniejszych twórców powojennej sztuki polskiej. W setną rocznicę urodzin Józefa Szajny Muzeum Karykatury organizuje jedyną tak szeroką warszawską prezentację jego twórczości.
Wystawie towarzyszy bogato ilustrowana publikacja (w cenie 10 zł). W folderze znajduje się esej kuratorki o Szajnie i jego sztuce, stanowiącej zapis zmagań z traumą wojny.
Wystawa „Szajna: Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu” z jednej strony wprowadzi w biografię Artysty, z drugiej pokaże mniej znane prace z jego archiwum, w tym mało znaną twórczość satyryczną – choćby zaskakujący cykl Gęby – maski. Satyra i groteska to język artystyczny Józefa Szajny – dlatego Muzeum Karykatury proponuje spotkanie z jego sztuką. Na przykładzie figur, asamblaży, rysunków, fotografii teatralnych wystawa przybliża Szajnowski świat wyobraźni. Część wystawy poświęcona jest teatralnym pracom Artysty. Działania teatralne Szajny cechowała silna ekspresja wizualna i nowatorskie rozwiązania formalne. „Uprawiam teatr, w którym słowo staje się obrazem, a obraz słowem” – mówił. Najważniejsze przedstawiania Szajny przypomną zdjęcia mistrzów teatralnej fotografii, Wojciecha Plewińskiego i Stefana Okołowicza. Człowiek był zawsze w centrum zainteresowań Józefa Szajny. Jego twórczość, naznaczona doświadczeniem Auschwitz, to ciągłe próby zrozumienia ludzkiej natury. Reminiscencje wojenne, wyobrażenia śmietnika cywilizacji i dialog z tradycją artystyczną definiowały jego estetykę: „Wszystko w mojej sztuce jest zrodzone ze mnie – mówił – z tego, co przeżyłem, ale i z tego, co zrozumiałem, przemyślałem. [...] Człowiek zmienia się, a w zbiorowości staje się coraz bardziej szary. Ja sam nie jestem tą samą postacią, co przed ćwierć wiekiem. [...] Nie chcę, aby życie przelatywało obok mnie. Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu. Wyreżyserowałem w życiu i siebie, własną sztukę i teatr [...]”. Działania artystyczne Szajny skupione były na ciele i materii. Poprzez swoją spotęgowaną zmysłowość odwoływały się do intelektu i wrażliwości odbiorców. Wystawa prezentuje Szajnowskie wariacje na temat postaci ludzkiej i twarzy. Antyestetyka Szajny służyła przekazywaniu treści natury etycznej. Poprzez swoją twórczość zadawał pytania o człowieczeństwo, ostrzegał przed zawsze możliwą katastrofą wojny, oskarżał totalitaryzmy, atakował współczesny konsumpcjonizm i karierowiczostwo. Sztuka ta jest aktualna także dzisiaj, bo wciąż – jak mówił artysta – „człowiek zaniedbuje siebie”...
JÓZEF SZAJNA (1922 – 2008)
Malarz, grafik, twórca realizacji przestrzennych. Reżyser teatralny, scenograf, autor scenariuszy do własnych przedstawień, teoretyk teatru. Prezentował swoją twórczość na całym świecie, na międzynarodowych festiwalach teatralnych i wystawach.
Dla określenia własnej twórczości ukuł pojęcie TE-ART, akcentując związek teatru z innymi dziedzinami sztuk wizualnych. Dążył do syntezy sztuk. Cechą charakterystyczną twórczości Szajny jest kojarzenie przeciwieństw i dyscyplin. Rysunek przekładał na kompozycje przestrzenne i projekty scenografii. Jego działania teatralne inspirowane były myśleniem typowym dla sztuki plakatu – opartym o skrót plastyczny, znak, symbol.
W czasie wojny więzień obozów Auschwitz i Buchenwald. Trauma wojenna odcisnęła piętno na twórczości Szajny w postaci programowej estetyki brzydoty i reminiscencji obozowych.
Uprawiał malarstwo materii, tworzył kolaże i asamblaże, w których wykorzystywał materiały nieartystyczne. Efektem były prace ewokujące katastrofę, destrukcję, rozkład, wszechobecny śmietnik i śmierć, nawiązujące do okropności wojny i komentujące negatywny wpływ cywilizacji współczesnej na człowieka. Podobne tematy poruszał w swoich instalacjach, performansach, przedstawieniach.
Od początku pracy artystycznej pracował w teatrze – najpierw jako scenograf, potem reżyser. Działania teatralne Szajny cechują silna ekspresja wizualna i nowatorskie rozwiązania formalne: „Zamieniam dekorację teatralną na kompozycję przestrzeni, otoczenie aktora w swoiste environment”. Teatr definiował jako „żywą, myślącą materię”. Tradycyjną fabułę zastąpił nawarstwieniem wizji-metafor.
Motywy wykorzystywane w realizacjach malarskich, obiektach i aranżacjach przestrzennych powracały w scenografiach, zaś elementy scenografii teatralnych artysta wkomponowywał w instalacje. Do najczęściej powtarzających się należą: protezy ciała, manekiny, buty, drabina, taczka, półsylweta. W jego przedstawieniach stałymi elementami były groteskowo zniekształcone figury ludzkie – zarówno kukieł, jak i żywych aktorów, zdominowanych niekiedy przez rzeczy.
kuratorka: Karolina Prymlewicz
autorka publikacji towarzyszącej wystawie: Karolina Prymlewicz
aranżacja przestrzeni: Łukasz Szajna
projekty graficzne i typograficzne: Paweł Osial
tłumaczenia na język angielski: Tomasz Zymer
tłumaczenia na język ukraiński: Iuliia Bystrytska
Ekspozycja
Fot. Julia Pietrzak